Pierwszego dnia uczniowie zwiedzili najstarszą w Polsce Kopalnię Soli w Bochni, która dziś, po prawie ośmiu wiekach wydobywania soli, wygląda jak podziemne miasto.

Zwiedzanie kopalni dzieci rozpoczęły od zjazdu pod ziemię  szybem Campi. Zjechały windą na głębokość 212 metrów. Tuż po zjeździe, na uczestników wycieczki czekała kolejka, którą przemierzyli kilometrową trasę pomiędzy szybem Campi i Sutoris. Kolejka jechała dość szybko, ale po drodze można było zobaczyć wiele ciekawych miejsc.

Zwiedzanie kopalni miało charakter podróży w czasie.  W opowiadaniu o bocheńskiej soli panu przewodnikowi pomogły multimedialne postaci: królowie polscy i kupcy genueńscy. Za pomocą holograficznych, interaktywnych inscenizacji i przestrzennych słuchowisk pokazane zostały średniowieczne techniki wydobywcze, zwyczaje górnicze oraz inne aspekty z życia kopalni. Zwiedzający mieli wrażenie, jakby praca górników w kopalni odbywała się tuż obok nich. W pamięci zwiedzających na długo pozostaną prezentacje obrazujące dawny system wentylacji, systemy transportowe, pracę wypalaczy metanu jak również zalanie wodą podziemnych chodników.

Kolejną atrakcją kopalni było zwiedzanie kaplicy św. Kingi, gdzie uczniowie poznali legendę o pierścieniu św. Kingi i odkryciu soli na bocheńskiej ziemi. Po zwiedzaniu uczniowie mieli czas na posiłek, rozmowę, zabawę, grę w piłkę nożną i zakup pamiątek.

   Drugiego dnia wycieczki, w Kamiannej, dzieci zwiedziły, wraz z przewodnikiem,  Muzeum Pasiecznictwa,  a w nim dawną cerkiew prawosławną, skansen uli i pasiekę „Barć”. Uczniowie obserwowali pracę pszczół w szklanym ulu i dowiedzieli się wielu ciekawostek z życia pszczół.  Podsumowaniem wizyty w tym ciekawym miejscu była degustacja miodu w kawiarni pasiecznej oraz zakup miodowych przysmaków i oryginalnych pamiątek w tamtejszym sklepiku.

   Kolejnego dnia dzieci pojechały do uzdrowiska w Krynicy. Tam wjechały gondolową kolejką linową na szczyt  Jaworzyny Krynickiej, spacerowały po tamtejszym deptaku, obejrzały główne ujęcie wody mineralnej, podziwiały piękne, stare domy zdrojowe, muszlę koncertową i  fontanny.Uczniowie zwiedzili dwie pijalnie wód mineralnych i degustowali wodę Kryniczankę.

 Czwartego dnia wycieczki wybraliśmy się do parku linowego w Krynicy Zdrój. Głównym celem zajęć było propagowanie aktywnego spędzenia czasu wolnego oraz popularyzowanie sportów ekstremalnych. Na wstępie instruktorzy Parku Linowego zapoznali uczniów z regulaminem oraz przeszkolili z zakresu posługiwania się sprzętem alpinistycznym. Uczniowie po przebyciu odcinka treningowego oraz nabraniu doświadczenia w asekuracji, spróbowali swoich sił, pokonując 3 trasy. Pogoda wyjątkowo dopisała, a dobre humory sprawiły, że mimo  nieudanych prób przejścia na początku lub „zawrotów” na żyroskopie wszystkim uczniom udało się pokonać strach i dzień minął w miłej atmosferze. Na przeszkodach parku wszyscy uczestnicy nauczyli się opanowania, odpowiedzialności, technik utrzymania równowagi oraz przełamali barierę lęku wysokości. Pobyt w Parku Linowym zapewnił uczniom niezapomniane wrażenia, adrenalinę i wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu. Po kilkugodzinnych zmaganiach wspólne pieczenie kiełbasek i pyszny posiłek na łonie natury dał nam chwilę relaksu i wytchnienia.

Ostatniego dnia wycieczki, w drodze powrotnej, wybraliśmy się do Europejskiego Centrum Bajek w Pacanowie. Jak głosi legenda w Pacanowie kozy kują i to właśnie tu chciał dotrzeć najsłynniejszy bajkowy podróżnik Koziołek Matołek. A w związku z tym, że my również uwielbiamy podróżować i zwiedzać Polskę wybraliśmy się na wycieczkę po niezwykłym bajkowym świecie.

Już po przekroczeniu progu poczuliśmy bajkową atmosferę. Tuż nad kasami znajduję się ogromna komoda, która wzbudza dziecięce zainteresowanie, na ścianach piękne królewskie ornamenty i dla spostrzegawczych ukryte elementy z bajek. Po zwiedzaniu wystawy i bajkowego ogrodu z żywymi kozami, udaliśmy się do „Małego Teatru” w którym można było odpocząć oglądając spektakl o „Małej Syrence”. Ostatnim punktem naszej wycieczki był czas wolny w ogrodzie, w którym na dzieci czekało wiele atrakcji. Piękna pogoda zachęcała do spacerów oraz do zabaw na placu zabaw, a przede wszystkim do zjedzenia pysznych lodów. 

Wszyscy wrócilismy z wycieczki bardzo zadowoleni i pełni niezapomnianych wrażeń.